Autor |
Wiadomość |
Redbullfly |
Wysłany: Śro 16:52, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
no proste, że tak!!!!!! oststnio łowiłem na spławik tylko i nie miałem gruntówki a znajomy miał multum brań na gruncie. ustawiałem grunt żeby przynęta (kukurydza) była gdzieć tak 5-10cm NAD dnem nie miałem stuknięć... zrobiłem grunt większy o 30cm i spławik był pochylony dopiero wtedy miałem dobre brania konkretnych płotek jeśli będzie pogoda wezme aparat nad wode i posprykam fotki... |
|
|
rybi_terminator |
Wysłany: Pon 21:32, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tez mam takie przypadki. Łowilem z wujkiem na zawodach na lowiskach obok siebie. Ta sama zaneta, przyneta-wszystko! Wujek nalapal - ja nie mialem brania. Okazalo sie ze wujek mial 10cm wiecej gruntu . Myslicie ze to zawazylo? |
|
|
Redbullfly |
Wysłany: Śro 16:27, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
to poprostu trafiłeś w miejsce żerowania ryby innego wytłumaczenia nie ma. Leszcz co roku zmienia miejsca wiec tamte miejsce bedziesz miał conajmniej do jego tarła, a jak bedzie miał tarło to szukaj go bliżej brzegów aaaaa z resztą.... bedziesz widział gdzie chodzi leszczyk wieszchem lub puszcza bombelki z dna. |
|
|
psia_lapa |
Wysłany: Śro 15:06, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Aaaa...zapomnialem powiedziec.
Kilka dni później wedkowalem a miejscu tgo gościa i złapałem kilkanaście leszczy.
Zanęta, przynęta wszystko to samo co przedtem;p |
|
|
Redbullfly |
Wysłany: Sob 19:47, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
he to poprostu nie miałeś szczęścia na to wyglada albo juz zaslodko zrobileś w wodzie jak tak namiodziles przesadzac tez niewolno. |
|
|
psia_lapa |
Wysłany: Sob 19:38, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Miałem zanęte na karpia miodową a kukurydze kupiłem specjalną miodową!!!! |
|
|
Redbullfly |
Wysłany: Sob 16:40, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
wiem co mogło byc grane ja zawsze dodaje miodu do kukurydzy i mam dobre efekty jak łowie. Kiedyś kilka razy tez mialem taką sytuację tylko odwrotną ja łowiłem a kolega nie |
|
|
psia_lapa |
Wysłany: Sob 16:32, 22 Kwi 2006 Temat postu: co jest grane!? |
|
Hej;)
Byłem dzisiaj na rybach wędkowac z gruntu. Jakieś 10m obok mnie siedział gościu i ciągną 1 za 2 leszcze. Złowił ich około 30.
A ja 2 Nie wiem co miałem nie tak.Łowiłem na kukurydzę z pinkami-tak jak ten gościu. |
|
|